W Stępocinie jest nowa droga, prężnie działa świetlica środowiskowa, jest nawet plac zabaw. Mieszkańcy innych miejscowości mogą tylko pozazdrościć takiej infrastruktury. Droga została oddana do użytku na początku grudnia br. Wykonawcą robót była firma Trans-Bruk Marka Begiera z Nekli. Budowa odcinka drogi o dł. 207 m kosztowała 131 tys. zł.
Cieszę się, że udało się doprowadzić do końca inwestycje w Stępocinie. Można powiedzieć, że miejscowość jest kompleksowo wyposażona w infrastrukturę. – mówi Karol Balicki, Burmistrz Miasta i Gminy Nekla.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z budowy drogi. Na tę inwestycję czekaliśmy od dawna, bo zawsze była przekładana na kolejne lata ze względu na brak środków. Ważny jest także plac zabaw, takie miejsce integruje mieszkańców – dodaje radny ze Stępocina Grzegorz Wojciechowski. Plac zabaw powstał w 2011 r.
Oprócz budynków czy dróg istotna jest wzajemna integracja mieszkańców. Takim miejscem spotkań i wspólnych imprez jest świetlica środowiskowa, która w Stępocinie naprawdę tętni życiem. Bardzo dobrze jej działania ocenia Agnieszka Janaszak-Staszak, kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej: Swoją rolę spełnia świetlica środowiskowa spełnia doskonale. Otrzymują wsparcie w nauce, uczestniczą w zajęciach z elementami socjoterapii pod okiem dwóch wykwalifikowanych wychowawców. Jak można spędzić czas na świetlicy zapytaliśmy Aleksandrę Wyderkiewicz, prowadzącą zajęcia: W zajęciach uczestniczy 17 dzieci w wieku od 5 do 13 lat. Świetlica środowiskowa w Stępocinie oferuje dzieciom i młodzieży wiele ciekawych i atrakcyjnych sposobów spędzania wolnego czasu. Uczestnicy zajęć świetlicowych mają do dyspozycji stół do ping - ponga oraz piłkarzyki. Świetlica wyposażona jest również w komputer, gry planszowe, przyrządy sportowe oraz zabawki i pomoce dydaktyczne. Dzieci uczestniczą w zajęciach plastycznych, kulinarnych warsztatach twórczych, sportowych i rekreacyjnych. Świetlica jest otwarta dwa razy w tyg. w pon. i śr. 16:30 – 18:30. Przypomnijmy, świetlica została przebudowana w 2012 r.; koszty wyniosły 72,5 tys. zł, natomiast dofinansowanie z funduszy europejskich 30 tys. zł.
Anna Mantorska, Aleksandra Wyderkiewicz